środa, 11 marca 2015

Na głęboką wodę, czyli gdzie odbyć pierwsze praktyki zawodowe?

Pierwsze studenckie praktyki wbrew pozorom nie muszą polegać na parzeniu kawy ani bieganiu na pocztę. Wszystko zależy od Ciebie!

Większość uczelni wymaga odbycia praktyk zawodowych już po pierwszym roku studiów. Wielu studentów łatwo z nich "rezygnuje" starając się "załatwić papierek" i tak naprawdę nie uczęszczać na praktyki. Wiadomo - są wakacje, czas w którym większość z nas chciałoby nie myśleć o pracy i nauce. Pamiętaj jednak, że im szybciej zaczniesz praktyczną naukę zawodu, tym szybciej znajdziesz dobrą, ciekawą pracę.

Zrób research
Nie odpowiadaj na pierwsze lepsze ogłoszenie. Sprawdź na forach internetowych co o praktykach w danej firmie piszą internauci. Jeśli firma ma większość negatywnych opinii nie łudź się, że Ciebie potraktuje inaczej. Nie znaczy to jednak, że jedna zła opinia powinna zaważyć na Twojej decyzji. Zawsze znajdą się niezadowoleni.
Zdjęcie: kariera.com.pl

Poszukaj na stronach branżowych lub w biurach karier
Wiele ogłoszeń znajdziesz w popularnych serwisach ogłoszeniowych, jednak większość "poważnych" firm szukających praktykantów/pracowników mających pojęcie o branży zamieszcza ogłoszenia na portalach branżowych lub w biurach karier.

Nie bój się
Poszukaj praktyk w dużej, znanej firmie. Oczywiście, że w startupie jest łatwiej, ale nie spotkasz tam tylu specjalistów z doświadczeniem, co w dużej korporacji. Poza tym im "poważniejsza" firma, tym większa szansa na wynagrodzenie i pracę po zakończeniu praktyk.

Pytaj
Na rozmowie kwalifikacyjnej nie bój się zadawać pytań. Pracodawca wie, że praktykant jest osobą, która przyjdzie po to, by nie tylko pomóc w realizacji zadań firmy, ale przede wszystkim po to, by zdobyć wiedzę praktyczną i doświadczenie. Zapytaj, co będzie należało do Twoich obowiązków, czy będziesz miał swojego opiekuna, do którego będziesz mógł zwrócić się z pytaniami.

Gdy już zostaniesz przyjęty na wymarzone praktyki - czerp z nich to, co najlepsze. Przyglądaj się pracy innych, pytaj opiekuna o to, co podpatrzyłeś. Jeśli czujesz, że dostajesz za mało zadań - poproś o rozszerzenie zakresu obowiązków. Pamiętaj, że to co zobaczysz, czego się nauczysz, to Twoje.

Powodzenia:)


niedziela, 1 marca 2015

Jak korzystnie wynająć mieszkanie?

Portale ogłoszeniowe są pełne "korzystnych" ofert najmu. Warto jednak zwrócić uwagę na kilka aspektów, które pozwolą uniknąć przykrych niespodzianek - ukrytych kosztów czy nieciekawego towarzystwa.

Z wynajmem mieszkania/pokoju nie należy się spieszyć. Dlatego lepiej zacząć go szukać około miesiąca przed planowaną przeprowadzką. Taki czas pozwoli Ci zorientować się na rynku i "poprzebierać" w ofertach.

Bez pośredników
Zwróć uwagę, kto jest autorem ogłoszenia. Agencja czy właściciel mieszkania? Pamiętaj, że agencja często może wiązać się z ukrytymi kosztami i prowizją za wynajem. Poszukaj mieszkania, które ogłasza właściciel. Zwróć uwagę, czy w cenie zawarte są wszystkie opłaty (czynsz administracyjny, woda, prąd, gaz, opłata za wynajem). Jeśli nie jest to wyszczególnione - dopytaj. Aby uniknąć nieporozumień możesz poprosić o rozpisanie wszystkich kosztów w umowie.

Zdjecie: renttheworld.com
Negocjuj
Ceny podane w ogłoszeniach zazwyczaj są cenami maksymalnymi. Negocjuj. Często po rozmowie z najemcą cena spada o 100 - 200 złotych. A w studenckim budżecie to przecież nie mało:)

Znajdź przyjazną okolicę
Oczywiście najlepiej znaleźć mieszkanie
w okolicy uczelni. Niestety takie mieszkania mają najwyższe ceny. Poszukaj pokoju w dalszej okolicy, ale dobrze skomunikowanej, np.
w okolicy stacji kolejowej, gdzie dojeżdża szybka kolej miejska lub tramwaj, który nigdy nie stoi
w korkach.

Zadbaj o obniżenie kosztów
Na początku, gdy dopiero oswajasz się z nowym miastem, uczelnią i w ogóle wszystko jest nowe, nie masz jeszcze pracy - pomyśl o ekonomicznym rozwiązaniu. Możesz wynająć kawalerkę/pokój
z koleżanką lub kimś z uczelni. Jeszcze w wakacje możesz odnaleźć w Internecie osoby, które wybierają się na te same studia i zapytać, czy nie szukają współlokatora. 

Sprawdź towarzystwo
Kiedy wprowadzasz się do mieszkania, w którym będziesz mieszkać z obcymi osobami, przeprowadź delikatne "śledztwo". Podczas oglądania mieszkania dokładnie się rozejrzyj. Przedmioty, ubrania, styl wiele mówią o człowieku. Wiadomo, że szata nie zdobi człowieka, ale wielbicielce muzyki klasycznej może być trudno dogadać się z posiadaczką glanów i koszulek ze zdjęciem Metaliki.

Pamiętaj, by sprawdzić, czy w mieszkaniu wszystko jest sprawne, a na wyposażeniu jest potrzebny sprzęt. W końcu będzie to Twój kąt na długie wieczory spędzone z notatkami:)